Francja: Demoniczna impreza halloweenowa w kościele
W zabytkowym XVII-wiecznym dawnym kościele, gdzie nadal znajdują się grobowce dwóch biskupów, 31 października ma się odbyć impreza halloweenowa, na którą zgodę wydała mer miasta.
31 października 2025 roku Montpellier stanie w obliczu duchowego skandalu o niezwykłej wadze. W dawnym XVII-wiecznym kościele znanym jako Maison des Chœurs odbędzie się wydarzenie zatytułowane „Ex Tenebris Lux – Dark Halloween”.
Już sam tytuł wydarzenia, „Dark Halloween”, budzi uzasadniony niepokój. Organizatorzy nie kryją się z tym, że wybór kościoła (nawet zdesakralizowanego) jest celowy, bowiem program imprezy zawiera okultystyczne rytuały, „ezoteryczne performanse”, seanse spirytystyczne, które mają się odbywać w dawnych konfesjonałach, tańce do muzyki o charakterze demonicznym...
Zdjęcia z wydania z 2024 roku, już krążące w internecie, ujawniają skalę skandalu. Przedstawiają one w szczególności kobietę ubraną jak zakonnica, w zniekształconym habicie, bluźniącą znakowi krzyża przed klęczącym mężczyzną trzymającym konsekrowaną hostię na języku. Ta inscenizacja, nieznośnie obsceniczna dla każdego pobożnego katolika, parodiuje komunię i kpi z najświętszej tajemnicy wiary chrześcijańskiej: Eucharystii.
Wokół tej haniebnej sceny, inne przedstawienia przedstawiają postacie księży i zakonnic, parodie gestów liturgicznych, czerwone światła i ezoteryczne symbole. A wszystko to dzieje się w kościele, pod krzyżem Chrystusa, w konfesjonałach i nad grobami dwóch biskupów i kanonika.
Nic nie usprawiedliwia takiej profanacji. To widowisko nie jest kwestią wolności artystycznej; to publiczne bluźnierstwo i pogwałcenie szacunku należnego sacrum. Tam, gdzie wierni modlili się przez wieki, gdzie słyszano milczenie Boga, dziś wystawiana jest parodia sakramentu.
We Francji trwa zacięta debata na temat eutanazji oraz przemian cywilizacyjnych, jakie zachodzą w tym kraju. Czyż podanie kubka wody spragnionemu, nawet największemu wrogowi, nie należało do podstawowych zasad naszej cywilizacji? – pyta rzecznik prasowy episkopatu ks. Bernard Podvin, komentując wydarzenia ostatnich dni.
W ubiegły wtorek zapadły we Francji dwie kluczowe decyzje. Z jednej strony uniewinniony został lekarz, który uśmiercił siedmiu pacjentów. Z drugiej zaś Rada Państwa nakazała zaprzestać podawania wody i pokarmów 38-letniemu mężczyźnie, który znajduje się w tak zwanym stanie wegetatywnym. Reaguje jednak na bodźce, nie cierpi, jego stan się nie pogarsza, ale nie rokuje też nadziei na przyszłość. O jego śmierć wnioskuje żona. Rodzice, w tym ojciec, który jest lekarzem, są temu przeciwni. Francuskie państwo przyznało rację żonie: Vincent Lambert ma umrzeć z pragnienia i głodu. Jego rodzice w trybie pilnym odwołali się jednak do europejskiego Trybunału w Strasburgu, w związku z czym do czasu rozpatrzenia sprawy Vincent Lambert jest bezpieczny.
Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.
Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
W Uroczystość Wszystkich Świętych biskupi obydwu stołecznych diecezji odprawią Msze św. i poprowadzą procesje na cmentarzach.
1 listopada abp Adrian Galbas będzie przewodniczył Eucharystii o godz. 13.00 w kościele św. Katarzyny na Służewie, a potem poprowadzi procesję na tzw. starym cmentarzu przy kościele.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.