Reklama

Kościół

Watykan: rzecznik episkopatu o atakach na Jana Pawła II

„Ktoś widocznie chce, abyśmy zapomnieli o tym ogromie dobra, które przez niego rozlewało się obficie na całym świecie” – powiedział odnosząc się do ataków na Jana Pawła II ks. Leszek Gęsiak SJ. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski wygłosił homilię podczas czwartkowej Mszy św. sprawowanej przy grobie wielkiego papieża w bazylice watykańskiej pod przewodnictwem metropolity poznańskiego, abp. Stanisława Gądeckiego.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Bronimy prawdy o św. Janie Pawle II

© Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Gęsiak przypomniał, że święty Jan Paweł II był człowiekiem, który. całą swoją ufność pokładał w Panu, a jego życie czerpało ze zdroju Bożej łaski i dzieliło się jego owocem z milionami ludzi na całym świecie. Dlatego do jego grobu w bazylice watykańskiej codziennie przychodzą tłumy ludzi z całego świata i co czwartek gromadzą się Polacy przynosząc właśnie jemu swoje troski i niepokoje. „Przychodzą tutaj bo jest to miejsce spoczynku człowieka, który przez swoje życie jednoczył, wprawiał w zadumę i pozwalał na ładowanie przy nim naszych akumulatorów nadziei. To miejsce spoczynku człowieka pełnego dobra, który potrafił tym dobrem dzielić się z innymi. To miejsce spoczynku człowieka, który zmienił oblicze tej ziemi, i dzięki któremu dziś my możemy żyć w wolnym kraju” – przypomniał rzecznik KEP.

Kaznodzieja zauważył, że tam gdzie dzieje się dobro, tam też sprzęgają się siły zła, po to aby to dobro unicestwić. „Jakaż musiała być zatem siła dobra świętego Jana Pawła II, skoro tak wiele nienawiści trzeba mobilizować, by to dobro starać się pokonać. Jesteśmy od dłuższego czasu świadkami bardzo bolesnych i często niemających pokrycia oskarżeń pod adresem Jana Pawła II. Ktoś widocznie chce, abyśmy zapomnieli o tym ogromie dobra, które przez niego rozlewało się obficie na całym świecie. Ktoś może chce, byśmy zapomnieli o milionach ludzi, którzy dzięki niemu odzyskali wolność, byśmy zapomnieli o milionach ludzi, którzy przez tego człowieka wrócili do Boga i zmienili swoje życie. Być może ktoś chce, byśmy zapomnieli o tych łzach wzruszenia, których przecież tak wielu z nas doznawało spotykając się z nim, będąc na spotkaniach na pielgrzymkach i czerpiąc z jego słowa, jak ze źródła. Ktoś chce nam wmówić, że jego życie było mitem, a on sam, że był złym człowiekiem” – stwierdził ks. Gęsiak.

Jezuita wyznał: „nie mam wątpliwości, że źródło Jana Pawła II nadal bije, czego świadkiem i dowodem jest to, że tak tłumnie dzisiaj jesteśmy, a dzieło jego życia czerpie z wody żywej, nad którą zostało posadzone. A gdy nadeszły upały i przeciwności i czas posuchy, to tu drzewo życia Jana Pawła zachowało i zachowa zielone liście, i nie przystanie wydawać owoców. A dlaczego? Bo jak mówił nam dzisiaj prorok Jeremiasz: «Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją» (Jr 17,7)”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-03-09 09:17

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II modlił się za mnie

Na pierwszy rzut oka – normalna rodzina. On – emerytowany policjant, ona – mama na pełny etat. Piątka dzieci – w tym jedno cudownie uzdrowione za wstawiennictwem Papieża. – Jan Paweł II modlił się za mnie – mówi mała Gloria, gdy pytam o jej narodziny. Dzień Papieski jest okazją do tego, aby dostrzec działanie Boga za przyczyną bł. Jana Pawła II. O wielu cudownych uzdrowieniach słyszy się co jakiś czas. Głośnym przypadkiem cudu za przyczyną bł. Papieża jest historia Glorii Marii z Częstochowy. Podczas ostatnich wakacji miałem okazję odwiedzić rodzinę Glorii i wysłuchać świadectwa cudu życia opowiedzianego przez jej rodziców: Joannę i Jacka Wronów. Mimo iż dziewczynka była trzecim, upragnionym i wymodlonym dzieckiem, Joannie od początku ciąży towarzyszył niepokój. Potwierdzenie dała lekarska diagnoza – dziecko od kilku tygodni przestało się rozwijać. „Od tego momentu modliłam się za wstawiennictwem Jana Pawła II. Każdego dnia kładłam na brzuchu obrazek z jego wizerunkiem, prosząc go o pomoc w uratowaniu dziecka” – wspomina Joanna. Dziewczynka nie miała nerek ani pęcherza. Nie mogła więc żyć poza organizmem matki. Dodatkowo ciąża zagrażała życiu Joanny. Medycy zaproponowali zakończenie jej przez cesarskie cięcie. Decyzja należała do matki, czas naglił. Rozstrzygnięcie miał przynieść telefon do franciszkańskiego etyka. – Ojciec Mieczysław już po chwili rozmowy miał przeczucie, że cesarskie cięcie należy przyspieszyć. Wziął do rąk relikwie św. Teresy od Dzieciątka Jezus i pomodlił się razem ze mną. Miał na sobie stułę Ojca Pio. To był impuls, zdecydowałam się na operację – wspomina mama Glorii. Prosiłam, by Ojciec Święty dał mi siłę. W głębi duszy tliła się nadzieja, że nasz Papież pomoże dziecku przeżyć – mówi pani Joanna. Dziewiątego dnia od narodzin Glorii Marii państwo Wronowie nie zapomną do końca życia. Przed oczami do dziś staje im obraz: ich dziecko leży w inkubatorze, na korytarzu poruszeni lekarze głośno dyskutują. Jeden z nich podchodzi do Joanny i mówi, że u jej córeczki wykształciły się pęcherz i nerki. Joanna przez chwilę stała oniemiała. Potem zadzwoniła do męża i dzieci. – To cud! Papież nam pomógł – krzyczała do słuchawki. Gloria Maria w rozwoju nie odstaje od równolatków. Gdy rozpoczął się proces beatyfikacyjny Papieża Polaka, rodzice Glorii wysłali do Watykanu w formie broszury świadectwo cudownego uzdrowienia za jego przyczyną. – Zdziwiliśmy się bardzo, gdy okazało się, że historia naszej córki została wykorzystana w procesie beatyfikacyjnym – mówił Jacek Wrona. Historia Glorii Marii trafiła na łamy wielu gazet. Ukazały się także książkowe publikacje. Państwo Wronowie podróżują po Polsce, świadcząc o owocach wytrwałej modlitwy i świętych obcowaniu. Sami także wypraszają dla innych potrzebne łaski. Napłynęło do nas wiele tysięcy próśb o modlitwę. Codziennie całą rodziną wstawiamy się w intencjach przysyłanych poprzez stronę: www.gloriamaria.pl. Raz w miesiącu zanosimy je przed Jasnogórski Tron. Historia Glorii Marii ukazuje nam, jak wiele może zdziałać ufna modlitwa do Pana Boga za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: pojednanie i przebaczenie są możliwe

2025-12-10 11:23

[ TEMATY ]

Papież do Polaków

Leon XIV

papieskie pozdrowienie

Vatican Media

Pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji generalnej, Leon XIV nawiązał do orędzia pojednania, jakie biskupi polscy skierowali do biskupów niemieckich sześćdziesiąt lat temu, a które zmieniło historię Europy. „Niech słowa tamtego dokumentu - «Przebaczamy i prosimy o przebaczenie » - będą dla zwaśnionych dziś narodów świadectwem, że pojednanie i przebaczenie są możliwe” - powiedział Ojciec Święty.

„Witam serdecznie Polaków! Zwłaszcza organizatorów i uczestników konferencji poświęconej orędziu pojednania, jakie biskupi polscy skierowali do biskupów niemieckich sześćdziesiąt lat temu, a które zmieniło historię Europy. Niech słowa tamtego dokumentu – « Przebaczamy i prosimy o przebaczenie» – będą dla zwaśnionych dziś narodów świadectwem, że pojednanie i przebaczenie są możliwe, gdy rodzą się z obustronnego pragnienia pokoju i wspólnego działania, w prawdzie, dla dobra ludzkości. Wszystkim wam błogosławię!”.
CZYTAJ DALEJ

Jak wybrać buty komunijne dla dziecka? Porady dla rodziców

2025-12-10 11:22

[ TEMATY ]

Komunia

Materiał partnera

Pierwsza Komunia Święta to wyjątkowy moment w życiu dziecka i całej rodziny. Przygotowania do tej uroczystości obejmują wiele aspektów - od stroju po organizację przyjęcia. Jednym z kluczowych elementów, często niedocenianych przez rodziców, jest wybór odpowiedniego obuwia. To właśnie buty mogą zadecydować o tym, czy dziecko zachowa piękne wspomnienia z tego dnia, czy będzie je kojarzyło z bólem stóp i dyskomfortem. Dobrze dobrane obuwie komunijne łączy elegancję z wygodą, pozwalając dziecku cieszyć się każdą chwilą uroczystości.

Dziecko spędzi w butach komunijnych kilka, a czasem nawet kilkanaście godzin - podczas mszy świętej, sesji zdjęciowej i przyjęcia. Dlatego warto poświęcić czas na przemyślany wybór, stawiając na pierwszym miejscu zdrowie i komfort małego komunikanta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję