Francja: Nauczyciel zabity przez odcięcie głowy; śledztwo ws. terroryzmu
Nauczyciel historii padł w piątek ofiarą zabójstwa niedaleko Paryża - napastnik odciął mu głowę nożem i został zastrzelony przez policję. Prokuratura antyterrorystyczna wszczęła śledztwo w sprawie "zabójstwa w związku z działaniem terrorystycznym".
Nauczyciel z gimnazjum w Conflans Sainte-Honorine pokazywał w klasie uczniom na lekcjach karykatury Mahometa. Według świadka napastnik podczas zabójstwa krzyczał Allah Akbar - podała agencja Reutera, powołując się na źródła policyjne. Rzecznik policji zastrzegł, że informacja ta jest sprawdzana.
Do zdarzenia doszło około godz. 17 w pobliżu szkoły. Miejscowi policjanci zostali wezwani z powodu kręcącego się podejrzanego mężczyzny. W odległości 200 metrów odnaleziono ofiarę; policja próbowała zatrzymać mężczyznę z białą bronią i poważnie go zraniła z broni palnej. Potem podano, że napastnik, którego nazwiska nie ujawniono, zmarł.
Policja odgrodziła teren, gdyż obawiała się, że miał on na sobie pas szahida.
Przebywający w Maroku minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin natychmiast wrócił do Paryża i jest w kontakcie z premierem i prezydentem.
Do zabójstwa doszło trzy tygodnie po ataku nożem rzeźnickim dokonanym przez 18-letniego Pakistańczyka Hassana H. na dwóch pracowników agencji informacyjnej Premieres Lignes przed budynkiem przy ulicy Nicolas Appert, gdzie mieściła się wcześniej redakcja pisma "Charlie Hebdo". Redakcja ta przed laty opublikowała karykatury Mahometa.
Satyryczny tygodnik przeniósł się jednak pod nowy adres, utrzymywany obecnie w tajemnicy, po atakach terrorystycznych ze stycznia 2015 r., kiedy to dżihadyści dokonali masakry bronią maszynową w siedzibie redakcji. Zginęło wówczas 12 osób, w tym główni rysownicy gazety. (PAP)
W Lublinie spotkali się katecheci z 25-letnim stażem
Nauczyciele z archidiecezji lubelskiej spotkali się u stóp Pani Katedralnej, by złożyć dziękczynienie za kolejny rok pracy szkolnej. Szczególnym akcentem obchodów Dnia Edukacji Narodowej było 25-lecie powrotu katechezy do polskiej szkoły
Nawiązując do obchodzonego Dnia Papieskiego, bp Ryszard Karpiński pozdrowił stypendystów i darczyńców Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, przedstawicieli młodzieży szkolnej i delegacje związków zawodowych. Biskup Senior jest świadkiem wyboru Papieża Polaka w sercu rzymskiej stolicy, a także wielkiego pontyfikatu św. Jana Pawła II, dlatego wiele miejsca w kazaniu poświęcił przypomnieniu najważniejszych wątków jego nauczania i apostolskiej posługi. W dniu rozpoczynającego się rzymskiego synodu o rodzinie, nawiązał do stylu i zasad wychowania w rodzinnym domu Wojtyłów. Symbolem tego stylu były stare „Kantyczki”, z których wykonywano kolędy i pastorałki. – Dziękujemy tym, którzy temat rodziny wybrali na Dzień Papieski. Cieszymy się, że Ojciec Święty, wyniesionym z rodzinnego domu skarbem wiary, chciał dzielić się z całym światem. Dziękujemy za to Bożej Opatrzności, ale równocześnie myślimy o naszym skarbie wiary – mówił bp Karpiński. Pasterz przypomniał też, że głównym motywem pielgrzymki papieża Franciszka na kontynent amerykański było Światowe Spotkanie Rodzin w Filadelfii, w którym uczestniczyły osoby z Lublina.
Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych
Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
Jak zbudować poduszkę finansową, nie rezygnując z przyjemności?
2025-11-03 10:13
Materiał sponsorowany
Materiał prasowy
Budowanie poduszki finansowej jest fundamentem dobrze zorganizowanych finansów osobistych. Takie zabezpieczenie pozwala ze spokojem reagować na niespodziewane sytuacje, jak nagła choroba czy utrata pracy. Niektórzy nie decydują się na jej budowanie w obawie przed koniecznością ograniczenia codziennych przyjemności. Na szczęście da się połączyć jedno z drugim, jeśli podejdzie się do oszczędzania racjonalnie i strategicznie. Sprawdź, jak zbudować poduszkę finansową.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.