Urodził się 4 sierpnia 1941 r. w Kaliszu w rodzinie nauczycielskiej. Po maturze odbył studia na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu i w 1964 roku uzyskał magisterium z historii. Pracował m.in. w Bibliotece Kórnickiej. Jako student zaangażowany był w działania poznańskiego duszpasterstwa akademickiego, prowadzonego m.in. przez o. Joachima Badeniego i Tomasza Pawłowskiego.
We wrześniu 1966 r. wstąpił do nowicjatu dominikanów w Poznaniu a w 1967 r. złożył pierwszą profesję zakonną, trzy lata później – śluby wieczyste. 29 czerwca 1973 r. przyjął święcenia kapłańskie. Przez siedem kolejnych lat był cenionym duszpasterzem akademickim w Poznaniu.
W 1980 r. został skierowany do pracy w Instytucie Tomistycznym w Warszawie na Służewie.
W latach 1983-1989 był przeorem klasztoru na Służewie i proboszczem tamtejszej parafii.
Kolejne lata posługi spędził jako duszpasterz akademicki we Wrocławiu i Gdańsku.
W latach 1994-1998 i 2002-2004 pełnił oficjum archiwisty Polskiej Prowincji Dominikanów w Krakowie. W roku 2004 po raz drugi zamieszkał na Służewie i przez trzy lata pełnił tu ponownie posługę przeora.
Uczestniczył w procesie beatyfikacyjnym bł. o. Michała Czartoryskiego OP (jako świadek) i księżnej raciborskiej Eufemii, dominikanki. Był autorem wielu artykułów na temat historii zakonu i początków Polskiej Prowincji Dominikanów.
Prezentujemy wyjątkowe rozważania Różańca - tajemnice bolesne z bł. Karoliną Kózkówną, przygotowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, które zawierają słowa św. Jana Pawła II.
Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym "dla nas i dla naszego zbawienia", to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie. Karolina Kózkówna była świadoma tej godności. Świadoma tego powołania.
To najmniej znani spośród Apostołów. Święty Szymon, jak twierdzą niektórzy Ojcowie Kościoła, pochodził z Kany Galilejskiej. Ewangelista Łukasz nadał mu przydomek „Gorliwy”. Papież Benedykt XVI w swojej katechezie podkreślił, że „Szymon, jeśli nawet nie należał do nacjonalistycznego ruchu Zelotów, wyróżniał się przynajmniej płomiennym zapałem do żydowskiej tożsamości, a więc do Boga, do swego ludu i do Prawa Bożego”.
Historia Europy ostatnich dwóch dekad to opowieść o politycznej ślepocie i moralnym konformizmie. Książka „Zaślepieni. Jak Berlin i Paryż dały Rosji wolną rękę” Sylvii Kauffmann to nie tylko reporterski zapis błędów elit Zachodu, ale także lustro, w którym przeglądać się powinni politycy z Warszawy. Francuska dziennikarka pokazuje, jak wiara w „ugodowego Putina” zamieniła się w samobójczą strategię – od przemowy w Bundestagu w 2001 roku po monachijską konferencję w 2007. Niemcy kupowały gaz, Francja marzyła o wspólnym bezpieczeństwie z Moskwą, a Anglia prała rosyjskie pieniądze w londyńskim City. Europa udawała, że wierzy, że kupując gaz, kupuje pokój. A kupiła wojnę.
I gdy z Europy Środkowo-Wschodniej płynęły ostrzeżenia – z Polski, z krajów bałtyckich, z Ukrainy – Berlin i Paryż reagowały z pobłażliwym uśmiechem. „Alarmiści z Wschodu” mieli kompleksy, a nie rację. Dziś to oni mają groby, a tamci – rozdziały w książkach o błędach. Kauffmann pisze o „operacji uwiedzenie”, w której Putin zagrał Zachodem jak orkiestrą. Po trzech dekadach od upadku muru berlińskiego Europa zbudowała nowy mur – z pychy, złudzeń i gazowych rur.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.