Kiedy Robert Górski parodiował Donalda Tuska, wiele mediów i komentatorów nie dostrzegało jego występów. Teraz, gdy na warsztat wziął prezesa PiS, nie brakuje podgrzewania nastrojów i sugestii, że obecnej władzy bardzo się to niespodoba. Jak jest naprawdę?
W ostatni podziedziałek w internecie pojawiły się dwa pierwsze odcinki „Ucha Prezesa” - miniserialu, w którym Robert Górski wciela się w rolę tytułowego prezesa. Choć w przypadku wielu bohaterów nie padają konkretne imiona, to aluzja jest jednoznaczna.
Adam Bielan pytany na Twitterze przez byłą dziennikarkę TVN24 BIS Karolinę Hytrek-Prosiecką czy Jarosław Kaczyński już oglądał nową produkcję Górskiego, przyznał, że tak. Okazuje się jednak, że prezes PiS miał jedno zastrzeżenie.
Tak. Oglądaliśmy pierwsze 2 odcinki w poniedziałek. Zwrócił uwagę na fakt, że koty nie piją mleka;-) https://t.co/saDdmb7KzE
Wygląda na to, że tym samym potwierdza to słowa Joachima Brudzińskiego, który na antenie Radia Szczecin zapewnił, że prezes PiS ma duży dystans do siebie.
My nie chcemy likwidować telewizji TVN, nie liczymy też na to, że TVN stanie się prorządowy - zapewnia prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Interii.
Szef PiS pytany czy ma przeczucie, jak zdecyduje prezydent Andrzej Duda w sprawie nowelizacji ustawy medialnej, odparł, że jest to pytanie do Pałacu Prezydenckiego. "Zostawię dla siebie to, co wiem w tej sprawie. Nie jest moją rolą zastanawiać się nad motywacjami i kulisami podejmowanych w Pałacu decyzji" - zaznaczył.
Tata miał szczególne nabożeństwo do św. Andrzeja Boboli – mówi Krystyna Turzańska
– Tata często wspominał, że gdy dotknął trumny z ciałem św. Andrzeja Boboli, to między nim a świętym wywiązała się szczególna więź – opowiada Krystyna Turzańska z Zielonej Góry.
Tadeusz Witkowski, tato pani Krystyny, jako 17-latek uczestniczył w powrocie ciała św. Andrzeja Boboli do Ojczyzny. Później, przez całe życie, miał wielkie nabożeństwo do głównego patrona Polski, któremu zawdzięczał kilkukrotne ocalenie. Niezwykłą historię swojego życia wielokrotnie opowiadał dzieciom i wnukom, a ta odżyła na nowo po latach w pamięci jego córki za sprawą wykładu Doroty Niedźwieckiej, dziennikarki EWTN Polska.
Budynek szkoły podstawowej we Włodarach został dziś rano ostrzelany prawdopodobnie z broni pneumatycznej. Wszystkich uczniów ewakuowano. Zaniepokojeni rodzice zostali poinformowani o sytuacji i natychmiast odebrali dzieci z miejsca - informuje wpolityce.pl.
Zgłoszenie w sprawie ostrzelania budynku szkoły policjanci otrzymali dziś rano ok. godz. 9.30. Osoba dzwoniąca informowała, że ktoś oddał strzały w kierunku szkoły prawdopodobnie z wiatrówki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.