Reklama

Niedziela Legnicka

Wakacje ze św. Sebastianem

Dzieci z gminy Polkowice przeżyły przygodę pełną radości. W dniach 23 lipca – 1 sierpnia w Ośrodku Wypoczynkowo-Rekreacyjnym w Niechorzu odbyła się kolonia letnia zorganizowana przez Stowarzyszenie św. Sebastiana z Polkowic.

Niedziela legnicka 34/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Polkowice

Niechorze

Koloniści

Zabawy na plaży

Zabawy na plaży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było to wydarzenie, które na długo zapadnie w pamięci uczestników. Kolonia św. Sebastiana to nie tylko letni wypoczynek, ale także okazja do zdobycia nowych doświadczeń oraz nawiązania wartościowych przyjaźni.

Różnorodność uczestników i atmosfera otwartości

W kolonii wzięły udział dzieci pochodzące z różnych zakątków Dolnego Śląska: z gminy Polkowice, Lubina, Bolesławca oraz Legnicy. Tak szeroki przekrój uczestników pozwolił na wymianę doświadczeń, poznanie nowych osób i stworzenie atmosfery sprzyjającej integracji. Codzienne zabawy, wspólne posiłki i wycieczki sprawiały, że każdy dzień był wyjątkowy, a dzieci mogły się czuć akceptowane i ważne. Nad wszystkim czuwała doświadczona kadra wychowawców, którym przewodziła p. Dominika Warmuz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Urozmaicony i angażujący program

Reklama

Kolonia nie ograniczała się jedynie do tradycyjnych zabaw na plaży czy kąpieli morskich, choć te atrakcje, oczywiście, były stałym elementem każdego dnia. Organizatorzy zadbali o to, by każdy dzień przynosił nowe przeżycia i wyzwania. Jednym z najbardziej emocjonujących punktów programu była wycieczka do latarni morskiej w Niechorzu. Kolejną atrakcją była wizyta w parku linowym „Revolta” w Pogorzelicy. Nie zabrakło również wycieczki do parku rozrywki „Dziki Zachód” w Zieleniewie, gdzie dzieci wcieliły się w rolę kowbojów i odkrywców, poznając świat Dzikiego Zachodu poprzez zabawy, konkursy i różnorodne atrakcje tematyczne. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także wycieczka rowerowa po okolicach Niechorza, która pozwoliła dzieciom zobaczyć piękno nadmorskiej przyrody, zadbać o kondycję, a także nauczyć się zasad bezpiecznego uczestnictwa w ruchu drogowym.

Neptunalia i pasowanie na kolonistę – tradycje i wspomnienia

Jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń kolonii były „Neptunalia”, czyli symboliczne zaślubiny z morzem. To wydarzenie pełne śmiechu i zabawy stało się tradycją kolonii i pozostawiło niezapomniane wspomnienia. Niemniej ważnym punktem programu było uroczyste pasowanie na kolonistę. Każde dziecko, które po raz pierwszy uczestniczyło w kolonii, otrzymało pamiątkowy dyplom oraz drobny upominek. W ten sposób nowi koloniści mogli poczuć się wyjątkowo i z dumą dołączyć do grona „morskich wilków”.

Programy edukacyjno-społeczne i troska o rozwój

Podczas turnusu zrealizowane zostały programy edukacyjno-społeczne dotyczące profilaktyki uzależnień, przeciwdziałania hejtowi oraz otwartości na innych ludzi. Zajęcia prowadzone przez specjalistów oraz wychowawców miały charakter warsztatowy i angażowały dzieci do aktywnego udziału, rozmów i dzielenia się swoimi przemyśleniami. Nie zabrakło także zajęć prozdrowotnych oraz prospołecznych – jak dbać o własne zdrowie, bezpieczeństwo i szanować innych.

Wsparcie lokalnej społeczności i wdzięczność dla darczyńców

Kolonia nie mogłaby się odbyć w takiej formule bez wsparcia licznych osób i instytucji. Szczególne podziękowania organizatorzy kierują do burmistrza Polkowic, p. Wiesława Wabika, za okazaną pomoc i zrozumienie dla potrzeb najmłodszych mieszkańców gminy. Podziękowania otrzymuje również p. Mariola Kośmider, radna z Polkowic, która zaangażowała się we wdrożenie programów profilaktycznych realizowanych podczas kolonii. Nie można także zapomnieć o wsparciu Caritas diecezji.

2025-08-20 07:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie wolontariuszy

Niedziela szczecińsko-kamieńska 44/2023, str. II

[ TEMATY ]

Niechorze

Ks. Marcin Miczkuła

Wyszkoleni i duchowo ubogaceni

Wyszkoleni i duchowo ubogaceni

W domu zakonnym Sióstr Służebniczek Starowiejskich odbyło się spotkanie formacyjne dla młodzieży ze Szkolnych Kół Caritas.

Spotkanie poprowadziła s. Izabela Jasińska, dyrektor Placówki Wsparcia Dziennego Caritas św. Rodzina w Szczecinie. Wolontariusze uczestniczyli nie tylko w spotkaniach modlitewnych. W ramach projektu „Stabilny wolontariat – wiedza ekonomiczna jako narzędzie sprawnego realizowania działań społecznych” odbyły się warsztaty wiedzy ekonomicznej dla wolontariuszy Caritas. Młodzież wraz z s. Izą, stanęła na morskiej granicy, aby wraz z wiernymi naszej archidiecezji wziąć udział w akcji modlitewnej „Różaniec do granic”. Spotkanie zakończyło się niedzielną Mszą św. Centrum Wolontariatu Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej zaprasza do udziału w projekcie szkolne koła wolontariatu oraz wolontariuszy indywidualnych do zapisów na kolejne warsztaty: „Cyberbezpieczeństwo – Jak się nie dać nabrać? – rodzaje wyłudzeń i procedery przestępcze”; „Ekonomia w ujęciu interdyscyplinarnym – sprawne promowanie przedsięwzięcia społecznego – warsztaty fotograficzne”; „Ekonomia w ujęciu interdyscyplinarnym – pozyskiwanie środków do realizacji przedsięwzięcia społecznego – warsztaty kreatywnego pisania”. Zapisy na warsztaty przyjmowane są drogą mailową: wolontariat.caritas@cask.pl lub telefoniczną: 513 131 671. Projekt realizowany jest z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję