Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Męski różaniec

W kościele św. Jana Nepomucena we Frampolu odbył się męski różaniec - spotkanie zorganizowane przez Duszpasterstwo Mężczyzn Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślą przewodnią rozważań tego wydarzenia stały się słowa s. Łucji dos Santos: „Nie ma w życiu problemu, którego by nie można było rozwiązać za pomocą różańca”.

Odkryć duchowość

Reklama

O znaczeniu i założeniach spotkania mówił w rozmowie ks. Paweł Głowik, diecezjalny duszpasterz mężczyzn i wikariusz parafii we Frampolu. – Jest to spotkanie skierowane do wszystkich mężczyzn, którzy chcą odnowić w sobie relację z Matką Bożą, ale również dla mężczyzn, którzy chcą odkryć w sobie ducha, którym charakteryzował się św. Maksymilian Maria Kolbe. Dla mnie jako kapłana jest on wzorem, bo z jednej strony był człowiekiem czynu, a przecież w naturze każdego mężczyzny jest działanie, robienie czegoś wielkiego i pozytywnego. Ale był on także wielkim człowiekiem modlitwy i często powtarzał genialną rzecz. Mówił, że kiedy bierze do ręki różaniec to idzie strzelać do diabła. Mam przed sobą książkę Dzikie serce. Tęsknota męskiej duszy i tam wspaniale autor przedstawia nam, że w naturze każdego mężczyzny jest stoczyć walkę, bój. Z pewnością wszyscy pamiętamy, że bójki i konflikty były naturalne w młodości między chłopcami, różnorodne zmagania między rówieśnikami, więc ten duch walki wciąż w nas, mężczyznach jest. Dlatego teraz, w życiu dorosłym warto przejść o poziom wyżej, mając w ręku różaniec walczyć o własne życie, życie swoich rodzin, bliskich, znajomych, przyjaciół. A jak to uczynić? Czasem rozkładamy ręce i mówimy, że sami nic nie możemy, ale pamiętajmy, że z Maryją wszystko jesteśmy w stanie uczynić i z Nią jesteśmy niezwyciężeni. Dzięki modlitwie różańcowej i wstawiennictwu Maryi rzeczy niemożliwe stają się możliwe. Dlatego jest to spotkanie dla wszystkich mężczyzn, którzy chcą walczyć o własne zbawienie i zbawienie innych ludzi – wyjaśniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pokochać różaniec

Na męski różaniec przybyli mężczyźni zrzeszeni w grupie Wojowników Maryi działającej przy sanktuarium maryjnym w Janowie Lubelskim. Liderem grupy jest Henryk Gzik, który tłumaczył, jak ważna jest dla niego modlitwa różańcowa. – Jest to bardzo ważna modlitwa i wiemy, jak wielu świętych dawało swoje świadectwa na temat wartości i znaczenia modlitwy różańcowej. Znamy również świadectwa księży egzorcystów, którzy opowiadają, jak szatan podczas egzorcyzmów i modlitw o uwolnienie manifestuje swoją nienawiść do Maryi i różańca. Dla mnie to bardzo ważna modlitwa, którą praktykujemy całą rodziną w domu, odmawiamy różaniec wspólnie z żoną i z dziećmi. Cała nasza grupa też kocha różaniec, wspólnie go odmawiamy i formujemy się w oparciu o słowa Maryi z Fatimy. Myślę, że jest to nasza szczególna broń, której zły nienawidzi najbardziej, gdyż on się boi Matki Bożej, gdyż to Ona, jak czytamy w Piśmie Świętym, będzie tą, która ostatecznie go zniszczy, zdepcze mu głowę, dlatego on Jej nienawidzi w sposób szczególny. Dlatego różaniec ma szczególną moc przeciwko złemu – zaznaczył.

Na wydarzenie złożyły się: Msza św., katecheza skierowana do mężczyzn i oczywiście modlitwa różańcowa prowadzona przez przybyłych do świątyni Wojowników Maryi.

2023-05-23 14:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męski Różaniec

Niedziela lubelska 7/2022, str. I

[ TEMATY ]

Męski Różaniec

Agnieszka Marek

Modlitwa różańcowa na ulicach miasta budzi zainteresowanie mieszkańców

Modlitwa różańcowa na ulicach miasta budzi zainteresowanie mieszkańców

W pierwsze soboty miesiąca Wojownicy Maryi wychodzą na ulice miast, aby uwielbić Boga i przez wstawiennictwo Maryi zawierzać Mu codzienne troski i radości.

W Puławach comiesięczne spotkania organizuje wspólnota Wojowników Maryi, działająca pod opieką ks. Damiana Matysiaka w parafii Matki Bożej Różańcowej. Uczestniczą w nich mężczyźni z miasta oraz dekanatu puławskiego. W sobotę, 5 lutego, panowie rozpoczęli modlitwę przy kościele św. Brata Alberta, odmawiając w samo południe „Anioł Pański”. Następnie, rozważając radosne tajemnice Różańca oraz Koronkę do Miłosierdzia Bożego, przeszli do kościoła Matki Bożej Różańcowej. Takie świadectwo wiary jest niezwykłe i powoduje, że wiele osób na trasie przemarszu, widząc krzyż i obraz z wizerunkiem Maryi, przystaje i czyni znak krzyża. Niektórzy pytają co to za wydarzenie, ale są i tacy, którzy z zawstydzeniem lub pozorną obojętnością odwracają się i odchodzą w swoją stronę. Męski „oddział” pielgrzymujący z górującą nad wszystkim chorągwią z wizerunkiem Maryi, z „pancernymi różańcami” w rękach i z „Pozdrowieniem Anielskim” na ustach, nie jest codziennym widokiem, ale jest niezwykłym świadectwem wiary, odmiennym od procesji na Boże Ciało czy procesji rezurekcyjnej.
CZYTAJ DALEJ

Jak się modlić?

2025-10-23 11:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

adobe Stock

Nie wystarczy samo bycie na modlitwie, ale trzeba się przede wszystkim skupić na Bogu, odkryć Jego obecność i otworzyć się na nią. Tak samo, jak bycie „w Kościele” nie równa się byciu „z Kościołem”.

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
CZYTAJ DALEJ

Kard. Schönborn o nowym arcybiskupie Wiednia: to właściwa osoba do tego zadania

2025-10-24 18:02

[ TEMATY ]

Wiedeń

kard. Schönborn

Erzdiözese Wien/Stephan Schönlaub

Kardynał Schönborn

Kardynał Schönborn

Kard. Christoph Schönborn uważa nominację ks. Josefa Grünwidla na nowego arcybiskupa Wiednia za „wielki dar świadomości, że archidiecezja jest w dobrych rękach”. Byłego administratora apostolskiego papież Leon XIV mianował 17 października nowym zwierzchnikiem największej diecezji w Austrii, liczącej ponad milion katolików. Długie oczekiwanie „na mojego następcę” dobiegło końca - przyznał z zadowoleniem arcybiskup senior Schönborn w swoim piątkowym felietonie na łamach wydawanej w Wiedniu bezpłatnej gazety „Heute”.

Radość i wdzięczność są ogromne, aprobata i zainteresowanie są bardzo duże, zarówno w Kościele, jak i w polityce oraz w mediach” - opisał kard. Schönborn reakcje na nominację. Przyznał, że zna ks. Grünwidla od wielu lat i jest przekonany, że „on jest właściwą osobą do tego zadania!”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję