Prawdziwa nagonka na konserwatywnego dziennikarza broniącego rodziny i sprzeciwiającego się tzw. małżeństwom homoseksualnym rozpętała się w Irlandii. Sprawa jest na tyle poważna, że dziennikarz boi się wychodzić w nocy na ulice Dublina i rozważa opuszczenie kraju.
John Waters jest w Irlandii szeroko znanym konserwatywnym komentatorem prasowym. Nigdy nie ukrywał swojej opinii na temat związków homoseksualnych. Sprawa miała swój początek w programie telewizyjnym publicznego nadawcy, telewizji RTE, w którym Watersa i innych konserwatystów nazwano homofobami. Dziennikarz wszedł w prawny spór z telewizją i sprawę wygrał, co tak rozwścieczyło środowiska gejowskie i lewicowe partie polityczne, że dziennikarz stał się obiektem niespotykanej nagonki internetowej, telewizyjnej oraz słownej w irlandzkim parlamencie. W pierwszych tygodniach nagonki, wobec mnóstwa oczerniających słów, dziennikarz stracił na wadze, nie mógł też spać i obawiał się o swoje życie. Nikt w mediach nie wziął go w obronę. Nie mam tam już żadnych przyjaciół stwierdził zaszczuty żurnalista, który wypowiedział jedynie swoją opinię, myśląc, że żyje w kraju, gdzie wolność słowa jest prawem fundamentalnym.
„Wypada nam wniknąć nie tylko w wymiar historyczny tego świętowania, ale poprzez słowo Boże zauważyć wzrokiem wiary działanie Ducha Świętego, który prowadzi nas drogami zbawienia” – napisał abp Wacław Depo w liście pasterskim z okazji 100-lecia erygowania Diecezji Częstochowskiej i zakończenia IX Kongresu Eucharystycznego.
Poniżej publikujemy list abp. Wacława Depo w całości:
Przed uroczystością Wszystkich Świętych w wielu parafiach odbędą się bale, marsze i korowody świętych, promujące powołanie do świętości. Zabawy, mające być alternatywą dla tych halloweenowych, odbędą się m.in. w Gnieźnie, Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Gdyni i Katowicach.
Kościół katolicki 1 listopada obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. W dniach poprzedzających w wielu parafiach organizowane są bale i korowody świętych, które mają być alternatywą dla zabaw organizowanych z okazji Halloween.
Nie ta dobra, która popycha wspólnotę do wysiłku i dojrzałych decyzji; to emocja rozpędzona, lepka, obliczona na krótkotrwały efekt. Najpierw premier rozgrzewa tezę o rzekomych podsłuchach wobec jego rodziny. Potem zaprzyjaźnione media niosą ostrą, personalną dramaturgię – spór, insynuacje, mocne epitety. Wreszcie, w dniu konwencji opozycji, wraca narracja tragiczna, która z definicji unieważnia chłodną dyskusję.
"Kilka minut temu odebrałam ubranie Pawła – to, w którym został zamordowany. Po prawie siedmiu latach zwrócił mi je sąd. Całe przesiąknięte Jego krwią. A w tym samym dniu słyszę, że Jarosław Kaczyński wystawia Kurskiego jako „wyzwoliciela mediów”. Świat potrafi być okrutnie bezczelny. Zatrzymam się tu, zanim pozwolę, by mój ból zamienił się w nienawiść" - pisze Magdalena Adamowicz.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.